Wpływ jakości siana na zdrowie koni

Siano niewątpliwe powinno stanowić podstawę diety koni w naszym klimacie. W sezonie pastwiskowym, bazę paszy objętościowej może stanowić dobrej jakości trawa. Jednak musi być zapewniona jej odpowiednia ilość, co często nie jest możliwe w wielu pensjonatach. Wówczas siano stanowi bazę pożywienia przez cały rok. Konieczne jest zatem zadbanie, aby to co spożywa nasz wierzchowiec było jak najlepsze. Zła jakość siana przyczynia się do rozwoju astmy alergicznej koni oraz może wywoływać choroby układu pokarmowego. 

Co zawiera siano oprócz trawy?

Konie spędzają na jedzeniu około ¾ doby. Mają zatem stały kontakt z paszą objętościową. Pobierając pokarm wdychają również unoszący się dookoła suchej paszy pył. Zatem cały organizm konia jest narażony na ewentualne zanieczyszczenia zawarte w paszy objętościowej.

Siano wytwarzane jest w procesie suszenia trawy łąkowej. Jest to swego rodzaju proces konserwacji, zapewniający pożywienie dla zwierząt w porach roku, gdy brak dostępu do świeżej zielonki. Jednak złożony proces koszenia, suszenia i składowania skoszonej trawy sprawia, że siano to nie tylko części roślin. Na drodze tego procesu w kostce czy beli siana odkładają się również bakterie, zarodniki grzybów oraz roztocza, unoszące się często w postaci drobnego pyłu. 

Niestety, każde siano, nawet to przygotowane z największą starannością, będzie zawierało te cząsteczki. Oczywiście trawa źle wysuszona, czy nieodpowiednio składowana, będzie zawierała ich więcej. Jednak nie ma bezpiecznej ilości drobnocząsteczkowego pyłu. Ze względu na całodzienną ekspozycję, nawet małe ilości cząsteczek, mogą być chorobotwórcze. Co gorsze, aktualne zmiany klimatu, sprawiają, że co raz trudniej zapewnić odpowiednie warunki podczas przygotowywania siana. Może ono zatem zawierać znacznie więcej szkodliwych bakterii i grzybów.

Efekty podawania złej jakości siana

Bardzo szkodliwym elementem siana jest zawarty w nim pył. Działa on drażniąco na górne i dolne drogi oddechowe. Natomiast u koni z alergią, może powodować aktywowanie objawów klinicznych choroby. Najbardziej niebezpieczne są cząsteczki poniżej 5 mikronów. Dostają się one aż do pęcherzyków płucnych. Oczywiście mechanizmy obronne organizmu zostają wówczas aktywowane i skutecznie usuwają zanieczyszczenia. Jednak jeżeli ilość mikropyłu jest zbyt duża, układ oddechowy nie jest w stanie sobie z tym poradzić. Wówczas zauważone zostają wtedy objawy kliniczne w postaci kaszlu, wypływu z nosa, przyspieszenia oddechów. 

Te niewielkie cząsteczki są przede wszystkim ogromnym zagrożeniem dla koni a astmą alergiczną. To właśnie elementy roztoczy, zarodniki grzybów oraz bakterie powodują nasilenie objawów alergii. 

Siano złej jakości, szkodzi nie tylko na układ oddechowy. Te same bakterie, pleśnie i drożdżaki, mogą być w dużej ilości zagrożeniem dla układu pokarmowego. Często prowadzą do zaburzeń trawienia, co może być bezpośrednią przyczyną występowania ostrych oraz przewlekłych kolek. Co więcej, grzyby wytwarzają szkodliwe dla organizmu mykotoksyny. Mogą one działa heptaotoksycznie i nefrotoksycznie uszkadzając narządy wewnętrzne.

Parowanie siana

Na szczęściem istnieje sposób, aby zachowując cenne właściwości siana, dezaktywować szkodliwe drobnoustroje. Jest to parowanie siana. Dzięki poddaniu paszy działaniu pary wodnej o temperaturze 80 stopni Celsjusza, jesteśmy w stanie zabić bakterie, roztocza, zarodniki pleśni oraz drożdżaki. Dodatkowo wilgotne środowisko sprawia, że zostają zredukowane mikrocząsteczki pyłu. Dzięki temu pokarm ten jest w pełni bezpieczny dla układu oddechowego i pokarmowego konia, przez realną redukcję zagrożeń. 

Nowoczesne parowniki do siana, takie jak Hygain (link), pozwalają osiągnąć to z minimalnym nakładem pracy, wody i energii elektrycznej. Jest to zatem sposób na polepszenie jakości siana do zastosowania bezpośrednio przez każdego właściciela koni, jak również przez opiekuna w pensjonacie, ze względu na parowniki o różnym rozmiarze. 

Co ważne, parowanie siana nie pozbawia go właściwości odżywczych. W przeciwieństwie do moczenia, stała pozostaje zawartość witamin, mikro- i makroelementów. Również zawartość cukrów nie zostaje dramatycznie zmniejszona, dzięki czemu parowane siano nadal jest odżywcze i pełnowartościowe. Dodatkowym atutem parowania siana jest możliwość podawania go o każdej porze roku. Przy ujemnych temperaturach stanowi dodatkowy ciepły posiłek. Nie ma również ryzyka zamarzania, jak podzczas procesu moczenia. 

Artykuł powstał przy współpracy z doświadczonymi lekarzami weterynarii z OmniVet Rzeszów. Prawa autorskie do treści artykułu należą do spółki Inovpol i są zastrzeżone.

Źródła:

  • Couetil LL, Cardwell JM, Gerber V, Lavoie JP, Le´guillette R, Richard E.A., Inflammatory airway disease of horses revised consensus statement. J. Vet. Intern.Med. 30, 503–515. 2016.
  • Julie DauvillierFeter WoortEmmanuelle van Erck-Westergren, Fungi in respiratory samples of horses with inflammatory airway disease, 2018.
  • Rebecca James, Meriel Moore-Colyer, The effect of steam treatment on the total viable count, mould and yeast numbers in hay using the Haygain hay steamer, 2009.

Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytania? Napisz do nas